Czy jesteś stróżem drugiego człowieka? kat./ Myśli z Tory
Po tym jak Adam i Ewa upadają w ogrodzie Eden czytamy o smutnej opowieści o dwóch braciach Kainie i Ablu. Zazdrość wkrada się w relacje między nimi i wiemy, że Kain zabija Abla. Bóg zadaje Kainowi pytanie dając mu szanse pokuty: ” Gdzie jest twój brat?”, na co ten odpowiada „Nie wiem, CZY JESTEM STRÓŻEM BRATA MEGO?” Pytanie to pozostaje bez odpowiedzi, zawieszone jakby w próżni. Jeżeli w Torze zadawane jest pytanie i nie ma na nie od razu odpowiedzi to znaczy, iż będzie ono przedmiotem dyskusji, i z czasem tekst przyniesie Bożą odpowiedź.
Po upadku człowieka rozwija się historia ludzkości, historia rodzin i stosunków rodzinnych oraz relacji między rodzeństwami. Grzech odbija swe piętno w tym jak odnoszą się do siebie bliscy, po tym jak Kain zabija swego brata, kolejne rodzeństwa pojawiają się w historii w 1 Mojżeszowej, Ismael jest wygnany z powodu brata Izaaka, Jakub walczy z Ezawem, aż dochodzimy do opowieści o 12 synach Jakuba i w tym o Józefie, czyli historii życia kolejnego rodzeństwa.
Boże serce to odkupienie rodziny – ratunek i jej scalenie, zanim Bóg będzie mógł zbudować naród Izraela, ( co się wydarzy w Egipcie w 2 Mojżeszowej) chce mieć rodzinę, która dojdzie do miejsca miłości, przebaczenia i szacunku i odpowie pozytywnie na pytanie postawione przez Kaina – Czy jestem stróżem brata mego? Boży plan to odkupienie stosunków rodzinnych. Uczyni to używając Józefa.
Józef, ukochany syn swego ojca, który z powodu swej uprzywilejowanej pozycji w domu jak i dwóch snów, które mu się śnią, a które objawiają jego wybranie i szczególną rolę, jaką odegra (1 Moj 37, 5-10), zostaje znienawidzony przez swych braci. Scenariusz życia rodzinnego wydaje się znów powtarzać, jak jakiś zaklęty krąg, z którego nie można się wyrwać. Jednak Bóg ma w planie odkupienie rodziny! Zaczyna realizacje tego planu poprzez przekazanie Józefowi jego powołania, osobistego przeznaczenia. Jak do tego dochodzi? Po tym jak ojciec Jakub przywołuje swego syna Józefa do siebie, a ten odpowiada: Jestem gotów! ( 1 Mój 37, 13), z ust Jakuba słyszymy Bożą misje dla Józefa, klucz do zrozumienia jego historii. Plecenie: „Idź i zobacz jak się mają twoim bracia i jak się ma ich trzoda” z hebrajskiego zobacz: jak się ma szalom twoich braci szalom ich trzód, czyli bądź ich pasterzem, zainteresuj się nimi, doglądnij ich samych i ich życia, zobacz czy mają szalom – czyli pełnie! Całe dalsze życie Józefa staje się odpowiedzią na pytanie z początku Tory – Tak jestem stróżem życia mych braci, jestem tu, by dbać o ich szalom i pełnie! Wszystkie jego przeżycia i doświadczenia zmierzają ku temu, by móc okazać im praktyczną miłość i stać się ich zaopatrzycielem w czasie głodu, jak i dać im przebaczenie.
Pytanie to zadaje Ci też twój Bóg – musisz sobie na nie sama odpowiedzieć, po co tu jesteś, dlaczego żyjesz? Czy nie po to, by być STRÓŻEM DRUGIEGO CZŁOWIEKA, by kochać i zadbać o jego pełnie, by stać się dawcą życia dla tych, którzy są wokoło ciebie. Józefowi udało się wypełnić to przeznaczenie i historia jego rodziny została odkupiona, zapłacił za to sporą cenę, ale było warto, bo przecież zmienił bieg historii, stal się stróżem, pasterzem dla bliskich według Bożego serca!
Magda.B